" />

Kreowanie Marki "JA"Branding

Publikowanie: Jestem autorem!



Nie ma to jak publikowanie prawdziwym tuszem i papierem: widzenie fizycznej manifestacji czegoś, co stworzyliście z waszym imieniem i wiedząc, że publikujecie coś na świecie, aby inni ludzie mogli to przeczytać, doświadczyć i zareagować. Gdy tylko atrament trafi na papier, a Twoja praca zostanie rozdana dziesiątkom, setkom, a nawet tysiącom osób, jesteś opublikowanym autorem. Dla pisarza nie ma takiego wrażenia na całym świecie. To zapis historyczny, artefakt oraz potwierdzenie twoich myśli i pomysłów. Nic nie przebije poczucia spełnienia, poczucia, że w jakiś sposób stworzyłeś historię. Wszyscy pisarze, którzy kiedykolwiek opublikowali książkę, artykuł w czasopiśmie, kolumnę lub list do redakcji, znają tę radość; są na całym świecie przez wiele dni i tygodni. To uczucie nie jest podobne do blogowania. Nie zrozum nas źle; blogowanie jest świetne. Tak zarabiamy na życie i to będzie przyszłość wydawnictw. Ale drukowane słowa mają trwałość. Książki są święte, czasopisma są interesujące, a gazety niosą ze sobą poczucie tradycji i powagi (nawet gdy drukowana gazeta powoli umiera). Blogi to po prostu blogi. Zapomnisz wszystkiego o swoim blogu, kiedy po raz pierwszy zobaczysz słowa i wypowiedź w drukowanej publikacji. Ponieważ oboje uwielbiamy blogi, zdajemy sobie sprawę, że każdy może je pisać. Ale opublikowanie w gazecie, czasopiśmie lub książce wymaga ustalonej wiedzy i doświadczenia. Właśnie dlatego publikowanie ma pewien szacunek. Ktoś wystarczająco wysoko ocenił twoją pracę, że chciał podjąć wysiłek, aby wydać pieniądze na tusz na papierze, i zaufał ci na tyle, aby podzielić się swoimi pomysłami ze swoimi czytelnikami. To niesamowite uczucie. Kyle został kiedyś poproszony o napisanie artykułu zatytułowanego "Opracowywanie polityki dla Twojej firmy i mediów społecznościowych" dla magazynu Hamilton County Business Magazine, który skierował do społeczności spoza mediów społecznościowych. Dla niego ekscytujące było nie tylko pytanie - zostać uznanym za autorytet w wybranej dziedzinie - ale także zobaczyć jego prace opublikowane w czasopiśmie o wysokim połysku. I chociaż ta publikacja nie przyniosła mu natychmiastowego uznania, uważamy, że przybędą kolejne artykuły na ten temat. Nie dyskredytujemy blogerów. Uważamy, że blogowanie jest niezbędne w dzisiejszym świecie biznesu. Erik zarabia nawet na życie, a Kyle zbudował biznes, ucząc ludzi, jak to robić, więc rozumiemy znaczenie blogowania. Ale teraz chcemy spojrzeć na pisanie poza blogiem i opublikowanie swojej pracy w innych miejscach. Publikacja znacznie zwiększy Twoją osobistą markę. To pokazuje, że nie tylko władasz językiem i umiejętnością formułowania spójnych pomysłów, ale także masz umiejętność opanowania tematu (lub przynajmniej umiejętność całkowitego edytowania przez edytora myślenia, że wiesz, o czym mówisz). W tej części omówimy pisanie do druku. Niezależnie od tego, czy mówisz o gazetach, czasopismach, czasopismach branżowych, czy nawet biuletynach, pisanie do druku różni się znacznie od pisania na blogu. Dzięki blogowi jesteś własnym redaktorem i możesz wybrać dowolny temat. W publikacji drukowanej musisz pisać według standardów innych i przestrzegać ich kalendarza redakcyjnego. Na blogu możesz popełniać własne błędy i je poprawiać, tworzyć własne pomysły i zmieniać zdanie. W publikacji drukowanej wszystko musi być idealne, a twoje myśli muszą być zgodne z ogólną misją i filozofiami publikacji. I odwrotnie, na blogu nie zarabiasz za pisanie własnych artykułów. W publikacjach drukowanych możesz zarabiać za to, co robisz. (Może to nie być wiele, ale są publikacje, które płacą ich pisarzom.) Ale warto napisać do druku, ponieważ zwiększy to wiarygodność

Twoja osobista marka, jeśli publikujesz ją w drukowanym wydaniu innej osoby.

Dlaczego powinienem zostać pisarzem?

Jest bardzo niewiele powodów, dla których nie powinieneś próbować publikować. W rzeczywistości nie możemy myśleć o żadnym. Więc wiesz, po prostu … zrób to. Właśnie dlatego. Są dwa główne powody, by zacząć myśleć o sobie jak o pisarzu, a przynajmniej nie myśleć, że nienawidzę pisania, nienawidzę pisania, nienawidzę pisania za każdym razem, gdy musisz napisać cokolwiek dłuższego niż pięcioliterowy e-mail. Najpierw spójrz na dowolny opis stanowiska. Jedną z rzeczy, o które zawsze proszą te opisy, jest posiadanie "skutecznych umiejętności komunikacji ustnej i pisemnej". Pomimo faktu, że firmy nigdy nie mówią, jakie są "skuteczne umiejętności komunikacji ustnej i pisemnej", można bezpiecznie założyć, że będziesz postrzegany jako "skuteczny komunikator pisemny", jeśli rzeczywiście masz jakieś uznanie wydawnicze na swoje imię i być może nawet kilka plam atramentu na palcach. Po drugie, zawsze będziesz musiał być skutecznym komunikatorem, niezależnie od tego, czy chcesz zbudować swoje CV, czy rozwinąć swoją osobistą markę. Niezależnie od tego, czy piszesz post na blogu, czy przekazujesz pomysł współpracownikom i szefowi, musisz to być szybko, łatwo, skutecznie i przekonywująco. Ludzie, którzy odnoszą sukcesy w pracy, często są ludźmi, którzy potrafią przekazać swoje pomysły lepiej niż ktokolwiek inny. Jest kilka powodów, dla których warto rozważyć publikację.

•  Buduje twoją osobistą markę - nie tylko więcej ludzi dowie się, kim jesteś, ale będziesz postrzegany jako ekspert w opublikowanym temacie.

•  Możesz podzielić się swoją wiedzą, która pomoże Ci być postrzeganym jako ekspert w swojej dziedzinie - Twoje artykuły będą czytane przez osoby z Twojej branży lub na rynku, na którym chcesz być znany.

•  Możesz znaleźć nowe możliwości sprzedaży lub pracy - tak jak mówiliśmy blogowanie pomoże Ci w tym, pisanie do druku może przedstawić Twoje pomysły i osobistą markę przed kimś, kto potrzebuje Twojej wiedzy. Może to wpłynąć na sprzedaż Twojego produktu, zaangażowanie mówiące, a nawet możliwość pracy.

•  Możesz zarobić dodatkowe pieniądze - większość publikacji drukowanych zapłaci za artykuły, podczas gdy blogi i publikacje online zwykle nie.

•  Wciąż jest wielu ludzi, którzy czytają publikacje drukowane, bez względu na to, czy są to gazety, czasopisma czy książki - choć może się to wydawać cały świat staje się cyfrowy, druk wciąż ma dużą publiczność.

Możliwości publikacji

Chociaż ten tekst dotyczy przede wszystkim mediów społecznościowych i blogowania, pisarz może być (powinien być) szerzej publikowany niż tylko na własnym blogu. W rzeczywistości istnieje wiele możliwości publikacji. Możesz spróbować pojawić się w tysiącach drukowanych publikacji. Możesz dostać się do drzwi wydawniczych na kilka sposobów, z których kilka omówimy tutaj. Później omówimy, jak napisać list z zapytaniem, jakie prawa możesz i powinieneś zaoferować oraz jak otrzymać zapłatę. Wierzcie lub nie, w pisaniu do druku dzieje się coś takiego. Znacznie trudniej jest być pisarzem, ponieważ starasz się spełniać standardy innych, próbujesz przestrzegać kalendarza wydawniczego innych osób i starać się zaspokoić potrzeby i potrzeby czytelników. Zanim zaczniemy, chcemy się upewnić, że rozumiesz, że publikowanie jest konkurencyjne i trudne. Magazyn zazwyczaj publikuje 12 razy w roku i przyjmuje tylko określoną liczbę artykułów od freelancerów. Gazeta może publikować w dowolnym miejscu, raz w tygodniu i każdego dnia, i znowu ma ograniczoną przestrzeń. Więc chociaż nasza rada może brzmieć: "napisz historię, prześlij ją, zbierz 200 $", to naprawdę nie jest takie łatwe. Konkurujesz z innymi pisarzami, którzy również chcą zobaczyć ich nazwisko w druku. Naszym celem jest pokazanie podstaw, gdzie publikować, jak przesłać do publikacji i czego możesz się spodziewać, i przywiązać to wszystko do Twojej osobistej marki. Istnieje wiele stron internetowych, książek i czasopism o życiu pisarskim, które omawiają te tematy bardziej szczegółowo. Szybkie sprawdzenie sekcji pisania w ulubionej księgarni, a nawet szybkie wyszukiwanie w Google spowoduje wyświetlenie dowolnej liczby zasobów do pisania.

Lokalne gazety

W lokalnej gazecie można napisać dowolną liczbę artykułów, niezależnie od tego, czy jest to artykuł redakcyjny dla gości, artykuł napisany, cotygodniowa kolumna, a nawet niezależny artykuł prasowy. Jeśli mieszkasz w dużym mieście lub Twoja gazeta jest własnością konglomeratu medialnego, możesz mieć trudniej znaleźć tam kawałek. Ale mniejsze miasta i cotygodniowe gazety zawsze szukają dobrze napisanych treści. Jeśli prowadzisz działalność biznesowo-konsumencką (B2C), opublikuj kolumny z poradami i poradami w lokalnej gazecie.

Załóżmy, że prowadzisz firmę zajmującą się finansami osobistymi w mieście liczącym 30 000 osób. Możesz wydać dużo pieniędzy na reklamy Yellow Pages, reklamy w gazetach itp. I spędzić dużo czasu na imprezach sieciowych. Ale możesz także napisać w artykule kolumnę finansów osobistych, podając ogólne (nieokreślone) porady dotyczące oszczędzania pieniędzy, inwestowania w akcje i obligacje, płacenia podatków i tak dalej. Plusem jest to, że gazeta otrzyma dobrze napisane, dobrze poinformowane treści, a twoi potencjalni klienci (ludzie na rynku) będą cię postrzegać jako eksperta, ponieważ "jesteś w gazecie". Wyślij list z zapytaniem do redaktora lokalnej gazety (omówimy podstawowy list z zapytaniem w dalszej części) lub, jeśli twoje miasto ma większą gazetę, prześlij list do redaktora, który zarządza wybraną sekcją. Przedstaw pomysł edytora kolumny i dołącz kilka przykładowych kolumn, które napisałeś "zgodnie ze specyfikacją". Upewnij się, że czytasz gazetę przez kilka dni lub tygodni, aby najpierw poznać ich styl i ton. Jeśli piszesz jedną historię, możesz przekazać swój pomysł na historię redaktorowi, o którym mowa, zwłaszcza jeśli nie jesteś uznanym freelancerem. Wtedy będziesz wiedział, czy musisz poświęcić czas i energię na napisanie artykułu, zamiast mieć nadzieję, że twoja ciężka praca zostanie zaakceptowana. (To dlatego wielu pisarzy zajmuje się blogowaniem.) Jeśli nie masz szczęścia z jedną gazetą, prawdopodobnie w Twojej okolicy są inne, zarówno mniejsze, jak i większe. Co powiesz na następne miasto? Co powiesz na cotygodniowe gazety? Lub mniejsze dzienniki? Gdy zaczniesz budować reputację przyzwoitego pisarza w innych miastach, Twoja lokalna gazeta prawdopodobnie rozważy współpracę z tobą.

Gazety biznesowe

Niektóre miasta i regiony mają dedykowane gazety biznesowe, co jest idealne dla ludzi z firm do firm … eh, firm (B2B). Te gazety są pełne wiadomości dla różnych biznesmenów i branż w mieście, którym służą. Artykuły analizują postęp gospodarczy miasta, nieruchomości, wzrost biznesu i rozwój. Dyskutują, kto dołączy do jakiej firmy, które firmy się łączą lub rozwijają, a także kwestie polityczne, które wpływają na lokalne firmy. Jeśli pracujesz w firmie B2B, chcesz uzyskać informacje przed kadrą kierowniczą, która czyta gazetę (według badań Forbes / Google z 2009 r. Większość menedżerów na poziomie C w wieku powyżej 40 lat nie czyta blogów, ale 3 nadal będą czytać gazetę biznesową), więc opublikowanie tutaj jest wielkim krokiem w kierunku zostania uznanym pisarzem. Nasz przyjaciel, Bruce Hetrick, jest właścicielem firmy Hetrick Communications, firmy zajmującej się PR i marketingiem w Indianapolis, specjalizującej się w "dobrej pracy, która robi dobro" (opieka zdrowotna, szkolnictwo wyższe, filantropia i organizacje non-profit). Podczas rzadkiego łączenia przepaści PR / dziennikarstwa Bruce pełni także funkcję felietonisty w lokalnym dzienniku biznesowym Indianapolis Business Journal. Ale zamiast mówić tylko o PR / marketingu, a nawet temacie kategorii klienta, Bruce pisze o większych kwestiach, czy korzyści dla środowiska wynikające z mieszkania w centrum miasta zamiast na przedmieściach, jak BP poradził sobie (czytaj: źle zarządzany) z komunikacją kryzysową, znaczenie o inicjatywach dla niepalących w państwie, a nawet lekcjach, których nauczył się, gdy pewnego dnia pojechał synami na studia. Bruce zasłynął w całym mieście jako lider biznesu, publikując swoją kolumnę dwa razy w miesiącu. Często proszony jest o zasiadanie w zarządach organizacji non-profit, pilotowanie inicjatyw dla niepalących i udział w imprezach firmowych w całym mieście. Największa korzyść? Niektórzy klienci Bruce'a są największymi członkami społeczności, wszyscy mu ufają, ponieważ pisze przemyślany komentarz w najbardziej szanowanej gazecie biznesowej. (Wróćmy na chwilę do naszej sekcji otwierającej, aby powiedzieć: czy Bruce zrobił coś specjalnego, aby zdobyć zaufanie liderów biznesu? Czy zmienił swoje pomysły lub zachował się inaczej, aby je zdobyć? Nie, wciąż robił to, co robił , ale miał drukowaną platformę, na której mógł dzielić się swoimi pomysłami.) Znalezienie okazji do napisania kolumny lub artykułu działa tak samo jak w gazetach. Przeczytaj publikację, aby poznać ton i styl, wyślij list z zapytaniem do edytor sprawdzający Twój pomysł i w razie potrzeby dołącz kilka próbek kolumn specyfikacji.

Czasopisma naukowe

Nie ma znaczenia, w jakiej branży jesteś, w najbardziej uznanych branżach - naukowej, produkcyjnej i zawodowej (lekarze, prawnicy) - mają czasopismo. Są czasopisma z dziedziny inżynierii i rolnictwa oraz większość badań naukowych. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli pracujesz w części badawczej którejkolwiek z tych branż, prawdopodobnie już masz dziennik swojej branży. To także miejsce, w którym możesz się poznać. W rzeczywistości większość wydziałów uczelni wymaga, aby profesorowie publikowali co najmniej raz w roku w recenzowanym czasopiśmie naukowym, aby uzyskać kadencję. Rzadko zdarza się, aby osoby nieakademickie lub nieprzemysłowe były publikowane w tych czasopismach. Dzieje się tak, ponieważ publikacje te mają rygorystyczne, wymagające standardy, które należy spełnić, aby wziąć pod uwagę publikację. Z pewnością nie są miejscem dla osób, które chcą sprzedać produkt lub udzielić profesjonalnej porady. Jeśli jednak możesz zostać opublikowany w czasopiśmie branżowym, jesteś na szczycie swojej branży i jesteś uznanym autorytetem. Publikacja w czasopiśmie różni się od publikacji w gazecie. Zamiast rozsyłać zapytanie do redaktora, piszesz artykuł i przesyłasz go do dziennika. Od czasu do czasu pojawi się zaproszenie do składania dokumentów, chociaż niektóre czasopisma przyjmują zgłoszenia. Koniecznie sprawdź wytyczne dotyczące przesyłania czasopisma. Przeczytaj także kilka poprzednich numerów, aby poznać ton i styl pisania czasopisma. Wcześniejsze artykuły są dobrym wskaźnikiem rodzajów artykułów, które wydawca zaakceptuje. Specjalistyczne czasopisma i gazety Odsuwając się od czasopism pod względem dyscypliny i duszności, wiele branż ma własne gazety handlowe i czasopisma, a nie czasopisma bardziej naukowe.

Kiedy Erik pracował w branży drobiarskiej, co miesiąc dostawał stosy czasopism i specjalnych gazet na temat produkcji, przetwórstwa, wyposażenia, kwestii zagranicznych i regionalnych w tej branży. Były czasopisma z Illinois i Arkansas, Anglii i Holandii. Kilka z tych magazynów branżowych wykorzystywało treści od ludzi w tej dziedzinie, w tym firm, które sprzedawały produkty do produkcji drobiu, ponieważ były one najlepiej poinformowane o branży. Jedynym zastrzeżeniem było to, że artykuły nie mogły być komercyjne - to znaczy nic o ich własnych produktach lub usługach. Oczywiście, artykuły mogłyby odpowiadać na pytania dotyczące problemów, które mogły rozwiązać tylko ich produkty, ale musiały mieć charakter doradczy lub edukacyjny z natury niekomercyjny. Erik napisał więc kilka artykułów o problemach, które jego produkt mógł właśnie rozwiązać. Dzięki temu był w stanie wygenerować uznanie sprzedaży i targów ("Hej, nie byłeś w tym magazynie dla drobiu?"). Wyszukaj w Google nazwę swojej branży i "dziennik handlowy", aby sprawdzić, czy istnieją wszelkie czasopisma lub czasopisma dla Twojej dziedziny. Subskrybuj je i dowiedz się, czy możesz pisać artykuły. Niektóre z tych czasopism lub czasopism zatrudniają tylko pisarzy, a niektóre z nich biorą artykuły "współpracowników" (to znaczy innych czytelników). Jeśli pracujesz w branży ściśle powiązanej z innymi branżami, sprawdź, czy Twoje treści pasowałyby do ich publikacji. Przechodząc do tych branż pokrewnych, osiągasz dwie rzeczy:

•  Znajdujesz nową niszową grupę odbiorców, która może potrzebować Twojego produktu lub usługi. Dzięki ustanowieniu siebie jako eksperta w swojej dziedzinie, ponieważ odnosi się to do ich dziedziny (w przeciwieństwie do próby bycia ekspertem w swojej dziedzinie), stajesz się znacznie bardziej przydatny i zaufany.

•  Przestajesz głosić chór - powszechne pragnienie bycia postrzegany jako ekspert wśród ekspertów w Twojej dziedzinie. My też to robimy. Część tworzonych przez nas treści ma na celu prześcignięcie innych ekspertów w mediach społecznościowych - lub sprawdzenie, czy możemy najpierw napisać o danym temacie i zachęcić wszystkich innych do wskoczenia w modę. Jednak nie będziemy zatrudnieni przez innych konsultantów mediów społecznościowych. I nigdy nie dostaniesz pracy od innych firm zajmujących się pocztą bezpośrednią, innych bankierów biznesowych, zakładów recyklingu lub agentów ubezpieczeniowych. Więc nie przejmuj się tak bardzo, próbując wywrzeć na nich wrażenie, z wyjątkiem konwencji krajowej.

Publikacje hobbystyczne

To dobre miejsce do pisania o swojej osobistej pasji lub hobby. Pozwalają ci ćwiczyć pisanie (oprócz osobistego bloga, jeśli już to robisz), możesz dowiedzieć się więcej o danym temacie, a jeśli nic więcej, dają ci kolejny ślad na pasku do pisania. Niektóre publikacje dotyczące hobby są nieco mniej rygorystyczne niż inne rodzaje publikacji, o których wspominaliśmy wcześniej. Nie oznacza to, że są pobłażliwi i gotowi zaakceptować każdego schloka, który im rzucisz, ale są nieco bardziej skłonni do zaakceptowania twoich wkładów, zwłaszcza jeśli wciąż jesteś nowy w pisaniu. To świetny sposób na powiększenie portfolio pisania, gdy wybierasz większe i lepiej płatne show. Niektóre z najlepszych czasopism poświęconych hobby publikują artykuły od wiodących praktyków tego hobby, więc będziesz miał trudniejszy czas, by się do nich dostać. Zgłaszanie publikacji hobbystycznych jest jak przesyłanie do innych omawianych publikacji: Prześlij list z zapytaniem i przekaż pomysł redaktorowi. Jeśli już blogujesz, pamiętaj, aby poinformować redaktora o swoim blogu. Chociaż jest to dobra strategia dla każdego pisania (z wyjątkiem może czasopism naukowych), może być bardziej pomocna w przypadku publikacji hobbystycznych, ponieważ możesz wykazać się swoją wiedzą i autorytetem w tej dziedzinie.

Główne czasopisma głównego nurtu

To jest szczyt wydawania czasopism. Jeśli możesz to zrobić w czasopismach ogólnych - Czas, Newsweek, Better Home & Gardens, Sports Illustrated, Przedsiębiorca, BusinessWeek - to naprawdę coś mówi. Artykuły w tych czasopismach mają najwyższy kaliber, autorzy są najlepsi w swojej dziedzinie, a wynagrodzenie jest jedne z najwyższych w branży. Ale konkurencja jest intensywna, a niektóre z tych publikacji nie akceptują nawet zgłoszeń zewnętrznych. Przed przesłaniem zapytania lub pomysłem zapoznaj się z wytycznymi dla autorów. Chcesz również upewnić się, że masz napisy do publikacji w innych publikacjach, zanim prześlesz je do głównych czasopism

Przejdź w poziomie zamiast w pionie

Istnieją publikacje skierowane do osób pracujących w określonym segmencie, które mogą być omówione w poziomie, a nie w pionie, tak jak właśnie omówiliśmy. Na przykład istnieją czasopisma branżowe dla osób z branży detalicznej, takie jak tarcice, sklepy spożywcze, sklepy elektroniczne, sklepy monopolowe. Istnieją magazyny branżowe dla osób na wszystkich poziomach IT, osób o różnych aspektach marketingu i osób zajmujących różne stanowiska w branży restauracyjnej. Artykuł taki jak "Jak zaoszczędzić pieniądze na przetwarzaniu kart kredytowych" sprawdziłby się w każdym magazynie w branży detalicznej. "Direct Mail nadal poprawia zwrot z inwestycji" może pasować do każdego magazynu branżowego.

Uwaga

"Pionowy" odnosi się do konkretnej branży lub rynku, jak "pion wydawniczy" lub "pion motoryzacyjny". Jeśli sprzedałeś oprogramowanie używane tylko przez wydawców książek, sprzedałbyś je "wydawnictwu pionowemu". "Poziome" oznacza, że masz produkt lub wiedzę specjalistyczną obejmującą wszystkie branże, takie jak marketing czy księgowość. Zaletą tego rodzaju czasopism jest to, że możesz łatwo dostosować jeden artykuł do każdej niszy i uruchomić go kilka razy, bez konieczności czytania przez te same osoby. Artykuł na temat obniżania opłat kartami kredytowymi dla restauracji można poddać recyklingowi jako artykuł na temat obniżania opłat kartami kredytowymi za składy drewna, sklepy spożywcze i sklepy monopolowe. Jest to również ulubiona sztuczka niezależnych pisarzy: stwórz od podstaw jedną historię, przygotuj ją do innej publikacji i rynku oraz wygeneruj z niej dodatkowe dochody. Później omawiamy prawa własności, więc upewnij się, że nie podpisałeś wszystkich praw do artykułu. Przeczytaj umowę dotyczącą wzmianki o prawach własności intelektualnej i prawach do republikacji.

Wskazówka

Większość czasopism nienawidzi jednoczesnych zgłoszeń. Nie chcą, abyś publikował identyczne artykuły w różnych czasopismach. Nie chcą nawet, abyś przesłał ten sam artykuł do różnych czasopism. Pamiętaj również, że niektóre czasopisma nie lubią przedruków, chociaż większość je akceptuje. Sprawdź sekcję "Prawa do publikacji" w dalszej części tego rozdziału, aby dowiedzieć się, na jakich warunkach możesz i powinieneś sprzedawać swoje artykuły.

Zbuduj swoją osobistą markę dzięki pisaniu

Jedynym problemem związanym z pisaniem artykułów B2B jest to, że jesteś całkowicie hojnym graczem zespołowym. Twoja firma otrzyma wszystkie zasługi za twoją pracę, twoją wiedzę i wiedzę, podczas gdy ty będziesz otrzymywać zamówienia. Zdobycie zlecenia jest ważne, ale czasem możesz dać kredyt, który powinien zbudować Twoją markę. Rozmawialiśmy z ludźmi, którzy pisali obszerne artykuły na temat publikacji branżowych, ale później zdali sobie sprawę, że nie czerpią żadnej korzyści. Pewnie, dostają element do wznowienia, artykuł do dołączenia do akt personalnych lub coś, co daje więcej możliwości pisania. Ale kiedy przyszło budować ich osobistą markę, stracili ważną okazję. Doug Karr powiedział, że kiedy pracował dla wydawcy gazet jako sprzedawca baz danych, pisał obszernie dla publikacji branżowych na temat marketingu baz danych w branży gazetowej. Problem polegał na tym, powiedział Doug, że zawsze pisał o wielkich rzeczach, które robił jego pracodawca, mimo że to on robił to wszystko. Pisał artykuły o wysiłkach firmy, nie wspominając o żadnej pracy, którą wykonał. Doug powiedział, że kiedy nadszedł czas na poszukiwanie pracy, i chciał opowiedzieć ludziom o wszystkich wspaniałych rzeczach, które robił, wszystkie jego artykuły - jego "dowód" - pokazały, że był to wysiłek firmy. W rzeczywistości odkrył, że chociaż inni ludzie w jego branży wiedzieli o marketingu w bazach danych, którym zajmował się jego stary pracodawca, nikt nie zdawał sobie sprawy, że to on zrobił to wszystko. Jako taki nie skorzystał na swojej osobistej marce, przejmując więcej praw własności do tego, co napisał, i mógł stracić kilka możliwości pracy, ponieważ nikt w branży nie znał jego osiągnięć i reputacji, tak jak miał nadzieję. "Myślę, że ludzie muszą być bardziej samolubni, jeśli chodzi o to" - powiedział Doug. "Myślę, że gdybym musiał to zrobić, mówiłbym więcej o moich wysiłkach, aby ludzie wiedzieli, że to ja wykonałem pracę. To pomogłoby mi bardziej na rynku pracy". Chociaż może to trudna kwestia - jak mówisz o "moich" wysiłkach w porównaniu z wysiłkami "mojego zespołu", nie brzmiąc jak ogar chwały? - przynajmniej ważne jest, aby wziąć udział w posiadaniu wiedzy i doświadczenia w swoich artykułach, czy piszesz ten artykuł w pierwszej osobie, używasz osobistych anegdot, a nawet wspominasz o swoich wysiłkach na późniejszym etapie. Pamiętaj, że nie chodzi tylko o dodanie pojedynczej linii do CV; chodzi o budowanie osobistej marki i autorytetu w swojej dziedzinie. Jeśli magazyn opublikuje sekcję biografii, będziesz miał również okazję porozmawiać o swoich osiągnięciach. Możesz przynajmniej uznać, że poprowadziłeś wysiłki, pracowałeś nad projektem lub zarządzałeś zespołem, który zrobił wszystko, co opisałeś w tym artykule. Dlatego ważne jest, abyś nadal promować takie osiągnięcia w swojej sieci. Wiadomości z Twittera i aktualizacje statusu na Facebooku, takie jak "Tak się cieszę, że wczoraj mogłem zobaczyć mój najnowszy artykuł w Marble Collectors Digest" z linkiem do wersji online, są więcej niż dopuszczalne. Następnie, zakładając, że twoja sieć zawiera grupę marmurowych kolekcjonerów, inni zobaczą artykuł i skojarzą go z nim. Promowanie opublikowanych artykułów w ten sposób, szczególnie jeśli masz wersje internetowe, do których można się odsyłać, nie różni się niczym od promowania swoich postów na blogu i innych osiągnięć. Traktuj je w ten sam sposób, ale zwróć uwagę, że są one również dostępne w wersji drukowanej. Tak długo, jak ludzie w Twojej sieci je widzą, będziesz czerpać z nich więcej korzyści, niż jeśli ograniczysz swoje osiągnięcia w zakresie publikacji do samego CV. Wreszcie, nie zapomnij opublikować swojego uchwytu na Twitterze lub głównej witryny w swoim wierszu, aby ludzie mogli Cię znaleźć online. Upewnij się, że napisałeś naprawdę ciasną biografię na swojej stronie internetowej, w profilu na Twitterze oraz w swoim artykule.

Prawa do publikacji

Ważne jest, abyśmy krótko omawiali tutaj prawa do publikacji, chociaż będziesz chciał przeczytać więcej na ten temat za pośrednictwem innych zasobów, takich jak Writer's Digest lub dowolne z tysięcy internetowych zasobów do pisania. Możesz zaoferować kilka podstawowych rodzajów praw:

•  Pierwsze prawa szeregowe w Ameryce Północnej (FNASR) - są to prawa, które oferujesz publikacji w Ameryce Północnej, która pozwala im ją opublikować po raz pierwszy. Prawa te informują wydawcę, że nigdy nie opublikowałeś tego utworu nigdzie indziej. Dzieła nie można przedrukować w innym formacie lub poza Ameryką Północną. Często (ale nie zawsze) FNASR wyklucza prawa elektroniczne.

•  Pierwsze prawa - określają, że publikacja ma "pierwsze użycie" utworu, ale nie ogranicza się do publikacji drukowanych. Rynki elektroniczne, takie jak strony internetowe, korzystają z pierwszych praw.

•  Drugie prawa lub prawa do przedruku - drugie prawa to prawa do publikacji, które możesz przyznać dowolnemu innemu wydawcy po sprzedaży FNASR, ale możesz opublikować utwór jednocześnie.

•  Prawa jednorazowe - umożliwiają publikacji wykorzystanie twojego dzieła raz, ale nie najpierw, a czasem jednocześnie. Są one podobne do drugich praw.

•  Prawa elektroniczne - większość pisarzy stara się unikać praw elektronicznych, ponieważ oznacza to, że nie ma różnicy w formacie, w którym publikowane są twoje prace (baza danych, strona internetowa, blog, strona z artykułami). Czasami artykuł staje się wyłączny dla wydawcy, co oznacza, że nigdy nie można go opublikować nigdzie indziej.

•  Wszelkie prawa - oznacza to, że wydawca kupuje każdą instancję, w której utwór może zostać opublikowany - elektroniczny, drukuj, nazwij go. Pisarze powinni unikać tych praw, gdy tylko jest to możliwe, ale jeśli nie da się uciec, dowiedz się, ile realistycznie można uzyskać za utwór w ciągu kilku lat, i nalicz tyle opłat.

Wielu wydawców ma własne umowy, które muszą podpisać autorzy, zanim zaakceptują Twój materiał. Niektóre czasopisma nie negocjują praw do publikacji, które dają autorom. Tak więc, gdy wydawca zaakceptuje utwór do publikacji, musisz rozważyć, czy chcesz żyć zgodnie z jego warunkami, szczególnie gdy poprosisz o prawa elektroniczne lub wszystkie prawa.

Stwórz własną niszę artykułów

W części trzeciej rozmawialiśmy o tym, jak znaleźć własną niszę pisarską. Rozmawialiśmy również o tym, jak ważne jest stworzenie raczej wąskiej niszy, aby można było być z czegoś znanym



Pamiętaj, że ogólnym tematem może być gotowanie, wąskim tematem może być gotowanie włoskie, ale niszą jest coś takiego jak "bezglutenowe włoskie gotowanie" lub "Finanse -> Finanse osobiste -> Finanse osobiste dla pokolenia Y."

Podczas blogowania możesz po prostu pisać, co chcesz, a czytelnicy będą Cię śledzić i kochać. Ale czytelnicy publikacji drukowanej chcą wszelkiego rodzaju rzeczy i mogą porzucić publikację, jeśli nie dostaną tego, czego chcą. Ponadto blogerzy mają osobowość i ton, na który czytelnicy reagują. Większość publikacji drukowanych ma swoją osobowość, a nie pisarzy, więc to duża różnica przy rozważaniu czytelników i pisaniu artykułów. Chodzi o to, aby skupić się na jednej niszy przez cały czas. Nie zawsze jest to konieczne, a nawet dobry pomysł. Jeśli jesteś bezglutenowym włoskim pisarzem kulinarnym, znajdziesz bardzo niewiele okazji do napisania o bezglutenowej włoskiej kuchni do różnych publikacji. Będą branżowe magazyny zdrowia, lokalne gazety dla rodziców, a nawet krajowe magazyny kulinarne. Ale nie możesz ciągle publikować tego samego artykułu. (Redaktorzy go nienawidzą i będą cię za to oczerniać.) Możesz jednak przetwarzać artykuły i drukować je w różnych publikacjach; pamiętaj jednak, że jest tylko tyle publikacji, które szukają Twojej konkretnej niszy. W takim przypadku ważniejsze może być nieco poszerzenie swojej niszy. Nie koncentruj się tak wąsko na jednym rodzaju lub kraju pochodzenia żywności. Zamiast tego trzymaj się bezglutenowego gotowania, a możesz rozmawiać na różne tematy. Na przykład możesz opublikować te artykuły w różnych gazetach lub czasopismach ogólnych, aby dopasować je do kalendarza redakcyjnego lub nawet tej samej publikacji:

•  Gotowanie bezglutenowe dla nowych osób cierpiących na celiakię (ogólnie)
•  Bezglutenowe ciasteczka na święta (sezon wakacyjny)
•  Bezglutenowe pomysły na tailgating (sezon piłkarski)
•  Bezglutenowe romantyczne kolacje (Walentynki)
•  Bezglutenowe pomysły na gotowanie (lato)

Widzisz, nawet nie rozmawialiśmy o włoskim jedzeniu, ale istnieje pięć pomysłów na różne publikacje, bez chowania głowy w naszej niszy. Dodatkową korzyścią z tego jest to, że zyskujesz bardziej imponującą reputację jako pisarz bezglutenowy, a nie tylko bezglutenowy włoski pisarz kulinarny. A jeśli kiedykolwiek skorzystasz z okazji do przemawiania, rezerwacji książek lub okazji pojawienia się w różnych wiadomościach i programach kulinarnych, zdobędziesz to jako "pisarz bezglutenowy, który lubi włoskie gotowanie".

Pierwsze kroki

Publikacja jest jak znalezienie pracy. Musisz znaleźć możliwe otwarcie, wysłać swoje CV (list z zapytaniem), przeprowadzić wywiad (ukończenie projektu pisania) i otrzymać zapłatę. (W niektórych przypadkach możesz zostać poproszony o przesłanie prawdziwego CV i przeprowadzenie prawdziwej rozmowy kwalifikacyjnej.) Oto podstawowe kroki, które należy wykonać, gdy masz pewność podjęcia pierwszego kroku pisania:

•  Najpierw zbadaj, kiedy dowiesz się, do jakiego rodzaju publikacji piszesz, nie przesyłaj tylko artykułu do redakcji. Może nie publikują artykułów, które napisałeś, lub opublikowali podobny w zeszłym miesiącu. Odzyskaj wydania publikacji i zobacz, jakie historie piszą i czy ktoś wcześniej napisał o twojej niszy.

•  Uzyskaj wytyczne pisarzy - Każdy magazyn ma wytyczne pisarzy. Ci, którzy dołączyli do XXI wieku, mają je online. Ale starsze mogą wymagać wysłania zaadresowanej koperty (SASE) w celu ich otrzymania. Po otrzymaniu wytycznych postępuj zgodnie z nimi dokładnie! Jeśli powiedzą, że mają przesłać zapytanie, ale nie mają artykułu, prześlij zapytanie bez artykułu. Odejście od wytycznych będzie oznaczało pewną śmierć literacką. Redaktorzy mogą być zrzędliwi i wybredni, a jeśli redaktorzy zobaczą, że odstępujesz od ich wytycznych, wrzucą twoje poddanie się do kosza bez najmniejszego skruchy. Redaktorzy są często pytani, co jest ich największym wkurzeniemt. Prawie wszystkie z nich mówią o otrzymywaniu zapytań i artykułów niezgodnych z wytycznymi pisarzy.

•  Napisz solidne zapytanie - to "CV", o którym wspominaliśmy wcześniej. Istnieją pewne informacje, które należy dołączyć do listu przewodniego lub listu z zapytaniem

Uwaga

List motywacyjny jest dołączony do zgłoszenia artykułu. List z pytaniem pyta, czy możesz napisać lub przesłać artykuł . Dodaj akapit o artykule, który chcesz napisać, i o czym ma być. Następnie przytocz swoje doświadczenie jako eksperta w tym temacie. Po trzecie, przytocz swoje doświadczenia jako pisarza na ten temat. (Tu przydaje się marka osobista.) Kilka stron internetowych, artykułów w czasopismach i książek omawia najlepszy sposób na napisanie listu z zapytaniem. Zapoznaj się z nimi, aby uzyskać szczegółowe informacje na temat języka i informacje, które należy uwzględnić lub wykluczyć.

•  Wykonaj pracę, którą powinieneś wykonać - to jest twój "wywiad". Redaktor nie tylko chce sprawdzić, czy umiesz pisać, ale chce też sprawdzić, czy możesz postępować zgodnie z instrukcjami. Jeśli napiszesz dobry artykuł, otrzymasz wiersz i wypłatę. Jeśli nie zastosujesz się do instrukcji, Twoja historia może nawet nie zostać opublikowana i nie otrzymasz zapłaty. Co prowadzi nas do następnego punktu

•  Faktura natychmiast - Jesteś teraz profesjonalistą, więc zachowuj się jak profesjonalista. Nie czekaj, aż wydawca ci zapłaci; wyślij fakturę. Jeśli to możliwe, wyślij ją wraz z pracą. Chociaż niektóre czasopisma mają już dobrze funkcjonujący system, nie czekaj, aż pokażą ci, czy to robią, czy nie. Wyślij fakturę i upewnij się, że otrzymujesz zapłatę na czas. Jeśli nie otrzymasz natychmiastowej zapłaty, wyślij kolejną fakturę. Jeśli czasopismo nie zapłaci, nie przyjmuj żadnych prac z tego magazynu, dopóki nie zobaczysz swoich pieniędzy. Ciesz się relacjami z tymi, które płacą natychmiast, i porzuć te, które nie płacą.

•  Po ustaleniu wiarygodności możesz być w stanie rzucić inne pomysły dla redaktora - Ważne jest jednak, aby najpierw poczuć, jak redaktor się wyróżnia. Zrób kilka podstawowych sugestii dotyczących innych pomysłów na artykuły za pomocą listu lub e-maila. Sprawdź, czy redaktor jest otwarty na ten pomysł. Jeśli tak, i możesz nadal dostarczać rzetelne pomysły, które są aktualne i zgodne z kalendarzem redakcyjnym redakcji, staniesz się cennym zasobem. Im bardziej cenny jesteś, tym bardziej redaktor będzie na tobie polegał.

•  Kontynuuj współpracę z redaktorem i personelem - Nie bądź szkodnikiem, ale nie bądź też obcy. Pozostań w kontakcie z tymi osobami za pośrednictwem Linkedln i Twittera, jeśli z nich korzystają. A kiedy wyjeżdżają na kolejną publikację, bądź w kontakcie. Jeśli pokochali cię za swoją starą publikację, pokochają cię również za tę. W tym samym czasie musisz zacząć od nowego edytora od pierwszego. Pamiętaj, że chociaż twój stary redaktor uważał cię za cenny dodatek do magazynu, nowy redaktor ma swoją własną wizję i możesz do niej nie pasować. Nie bierz tego osobiście, jeśli nie.

Zarabianie

Pisarze są opłacani. Piszą dla pieniędzy, nie dla ujawnienia, dla kopii współautorów, dla obietnicy więcej pieniędzy w późniejszym terminie. I pomimo tego, że witryny takie jak ClientsFromHell.net mogą sprawić, że myślisz, większość redaktorów to dobra i uczciwa grupa ludzi, którzy chcą, aby ich pisarze byli uczciwie wynagradzani.

Uwaga

Kopie współautorów są bezpłatnymi kopiami czasopisma, w którym opublikowany jest artykuł, prawdopodobnie po to, aby przekazać je wszystkim znajomym i rodzinie.

Są jednak dwie rzeczy, które musisz wiedzieć o profesjonalnym pisaniu. Po pierwsze, pisanie do czasopism i gazet jest trudnym sposobem na zarabianie na życie. Wynagrodzenie nie jest zbyt intratne i będziesz ciężko pracował, wykonując to w porównaniu ze zwykłą 8-godzinną 5-dniową pracą. Jednak z osobistego punktu widzenia marki profesjonalne pisanie jest warte czasu i wysiłku. Po drugie, na początku nie zarobisz dużo pieniędzy. Będziesz musiał się wykazać i udowodnić, że jesteś świetnym pisarzem i że w terminie możesz uzyskać wysokiej jakości materiały.

Płać swoje należności

Przez jakiś czas musisz płacić swoje składki. To jest dane. Może być do bani i możesz myśleć, że jesteś pod nimi, ale będziesz musiał to znieść. Jednak w zależności od tego, jak dobry jesteś, nie oceniaj go sam; spytaj jednego ze swoich brutalnie uczciwych przyjaciół - twój okres opłacania składek może być krótszy lub dłuższy. Istnieje kilka powodów, dla których wszyscy nowi pisarze muszą płacić składki:

•  Każdy pisarz i redaktor, zanim to zrobiłeś - nie udało im się zemścić się na tych starszych pisarzach i redaktorach, więc muszą to usunąć na początkujących. To ty.

•  Nikt cię nie zna - nie wiedzą, czy jesteś do kitu, czy jesteś niesamowity. Musisz udowodnić swoją wartość, będąc łatwym w pracy, oddając swoją pracę na czas, dając redaktorom dokładnie to, czego chcą i będąc dobrym pisarzem.

•  Otrzymasz zapłatę, ile jesteś wart. Gdy udowodnisz, że jesteś lepszy od innych, otrzymasz więcej pieniędzy. Gdy udowodnisz, że jesteś bardziej niezawodny niż inni, otrzymasz jeszcze więcej pieniędzy. A gdy udowodnisz, że jesteś w tym lepszy i wiesz więcej na ten temat niż ktokolwiek inny, otrzymasz jeszcze więcej pieniędzy.

To osobisty branding w pigułce. Musisz udowodnić, że jesteś tak niesamowity jak Ty i my uważamy, że jesteś. Jedynym sposobem na osiągnięcie tego jest zrobienie wszystkiego, co potrzebne, aby odnieść sukces w tym lub innym przedsiębiorstwie. Zrób to, a zaczniesz zbierać swoje nagrody. Mit "ujawnienia" powiedziawszy to wszystko, dojdziesz do punktu, w którym powinieneś nie tylko poprosić o pieniądze, ale oczekiwać ich. Dotrzesz do punktu, w którym powinieneś pisać tylko dla pieniędzy. Sprawdziłeś się i wyrobiłeś sobie markę, więc pieniądze powinny być jedyną dostępną formą płatności. Oznacza to, że powinieneś odrzucić tych, którzy twierdzą, że dadzą ci "ekspozycję" zamiast pieniędzy. "Nie możemy ci zapłacić, ale zyskasz świetną ekspozycję" lub "Dostaniesz świetny artykuł do swojego portfolio". Odrzuć tych ludzi. Jeśli dostaniesz przyzwoite pieniądze za swoje artykuły, nie potrzebujesz wszystkich korzyści, jakie zapewni ci "ujawnienie". Jeśli dostajesz najwyższą cenę za swoje artykuły, prawdopodobnie przestałeś przycinać artykuły do swojego portfolio kilka miesięcy temu. Erik już wcześniej rozmawiał w ten sposób z redaktorami małych publikacji i zwykle kończą się w ten sam sposób: Nie zalecamy pisania dla ujawnienia, gdy masz kilka opublikowanych artykułów. Narażenie jest w porządku, ale nie płaci czynszu i nie można go zjeść. Czasopisma oferują nam "ekspozycję", a nakłady są mierzone w setkach. Musimy się zastanawiać, jak dobra może być ta ekspozycja. (Większość z nich spasuje kilka miesięcy później.) Ok, może się zdarzyć, że nie będziesz chciał ich odrzucić. Są twoimi przyjaciółmi lub jest to publikacja dla początkujących, którą chcesz dobrze sobie radzić, albo jest to organizacja non-profit, albo coś szlachetnego i dobrego. Przynajmniej powinieneś mieć z tego lunch. Przypomnij im, że jesteś poza zasięgiem, abyś poczuł się jak duży to strzał.

Nakazy i zakazy pisania dla publikacji

Istnieje kilka nakazów i zakazów pisania do publikacji, podobnie jak w przypadku czegokolwiek, co chcesz realizować. Są to zasady przekazywane od autora do autora, artykuł do artykułu, książka do książki, strona internetowa do strony internetowej. Stwierdziliśmy, że podczas gdy większość profesjonalistów nie zgadza się z zasadami w swojej branży wydawcy i redaktorzy są nieugięci. Zignoruj te zasady na własne ryzyko.

•  Czytaj wskazówki pisarzy - to najlepsze wskazanie, co czasopismo lub gazeta zaakceptuje od pisarzy. Te publikacje nie chcą nowych pomysłów, nowych tematów ani nowych tematów.

•  Wykonaj korektę wszystkiego - jest to szczególnie ważne przy przesyłaniu pierwszego listu z zapytaniem. Pamiętaj, że przekazujesz pomysł na historię profesjonalnemu kowalowi. Redaktorzy poważnie podchodzą do języka i pisowni i nie będą wyglądać przychylnie po przesłaniu nawet z jednym błędem. Nie oznacza to, że opublikują artykuł, który zgodzili się kupić dla jednej literówki, ale nawet wtedy chcesz ich uniknąć.

•  Czytanie na głos przesłanych utworów, w tym pierwszego listu z zapytaniem. Pomoże to w wykryciu błędów lub podwójnych słów.

•  Dotrzymuj wszystkich terminów - nic nie doprowadza redaktora do szaleństwa jak pisarz, który nie może dotrzymać swoich terminów. Jeśli masz problem z czasem kierownictwo i nawet nie dotrzymuje najprostszych terminów w pracy, możesz ponownie rozważyć, czy powinieneś pisać. Przynajmniej znajdź system zarządzania czasem i uzyskaj lepsze informacje o dotrzymywaniu terminów.

•  Nie bądź kreatywny, zwariowany ani zabawny w swoich zgłoszeniach, ponieważ nie wyróżni Cię to w pozytywny sposób - po prostu wydrukuj listy i artykuły na zwykłym białym papierze. Istnieją strony internetowe, które szczegółowo opisują horror po horrorze dziwnych zgłoszeń do wydawców i redaktorów. Z tego, co widzieliśmy, jeśli po prostu wydrukujesz swoje zgłoszenia i artykuły na zwykłym białym papierze, będziesz się wyróżniał spośród większości otrzymanych zgłoszeń. E-mail to kolejna dopuszczalna opcja. Koniecznie sprawdź wytyczne pisarzy, aby zobaczyć, czy Twoja publikacja zaakceptuje przesyłanie wiadomości e-mail (większość z nich to robi, ale sprawdź dwukrotnie).

•  Nie bierz ślubu ze swoimi słowami - Nie myśl o nich jak o swoich dzieciach. Nie odmawiaj edycji. Nawet najlepsi pisarze na świecie są edytowani do pewnego stopnia. Jeśli już, to edytor poprawi Twoje pisanie.

• Nie plagiatuj - nie powinniśmy tego mówić, ale byłbyś zaskoczony liczbą ludzi, którzy wyciągają całe artykuły z innych źródeł, myśląc, że nie zostaną złapani.

Erik kiedyś przyłapał asystenta redaktora cotygodniowej gazety w Kanadzie, który skopiował jedną z kolumn Erika. Erik znalazł go, przeprowadzając podstawową wyszukiwarkę Google dla unikalnej frazy w tej konkretnej kolumnie, i to było zanim Google i wyszukiwarki były tak intensywnie używane. Erik powiedział o tym wydawcy faceta, a następnie poprosił o złagodzenie kary w imieniu winnego pisarza. Redaktor nie został zwolniony, ale stracił kolumnę prasową i został zawieszony bez wynagrodzenia na dwa miesiące.

•  Nie odstępuj od wytycznych pisarzy - wiemy, że już to powiedzieliśmy, ale nie możemy powiedzieć wystarczająco dużo.

Jak nasi bohaterowie mogą przejść na pisanie do publikacji?

•  Allen (influencer) spędził 14 lat pracując dla agencji marketingowej i jest uważany za weterana branży. Ma dobry pomysł na to, co działa, a co nie, i może pisać artykuły dla różnych magazynów marketingowych. Czasopisma te są zwykle czytane przez innych sprzedawców, bez względu na to, czy są w agencjach. Inną możliwością jest publikowanie podstawowych artykułów na temat magazynów dla małych firm i publikacji Izby Handlowej - rzeczy, które zrobiłby to sam sprzedawca. Mogą one również pomóc Allenowi zwrócić uwagę właścicieli agencji i właścicieli firm, co jest ważne, ponieważ Allen szuka pracy.

•  Beth (wspinacz) planuje zostać dyrektorem marketingu firmy ubezpieczeniowej. Jednym ze sposobów udowodnienia, że zna się na rzeczy, jest publikowanie artykułów marketingowych - zwłaszcza studiów przypadków własnych działań marketingowych jej firmy - w publikacjach branżowych. Beth wyciągnie z tego dwie rzeczy. Po pierwsze, może wzmocnić swoją reputację wśród innych marketerów, z których niektórzy mogą chcieć ją zrekrutować, gdy wspina się na stanowisko CMO. Po drugie, mogą ją zauważyć inni menedżerowie na poziomie C, którzy będą chcieli zatrudnić CMO. Jej studia przypadków pozwolą jej pochwalić się swoją przeszłością w miejscu publicznym. Jeśli korzysta z tych artykułów i sieci społecznościowych, może na bieżąco otrzymywać swoje imię przed kadrą kierowniczą na poziomie C.

•  Carla (neofita) to były przedstawiciel sprzedaży farmaceutycznej, który nie pracuje, ale próbuje znaleźć stanowisko pozyskiwania funduszy lub stanowisko dyrektora programu w organizacji non-profit. Publikowanie w czasopismach branżowych może nie przynieść tyle korzyści i wpływ, chociaż powinna to rozważyć. Może blogowanie jest lepsze i bardziej skuteczne jako sposób na pokazanie, jak dobrze rozumie pole organizacji non-profit. Mogła jednak pisać porady dotyczące kariery skierowane do studentów college'ów, którzy chcą rozpocząć sprzedaż, szczególnie w branży farmaceutycznej. Potrafi także pisać kolumny z poradami sprzedaży dla czasopism biznesowych.

•  Darrin (freelancer) jest specjalistą IT, który odchodzi z pracy co dwa lub trzy lata w poszukiwaniu większej ilości pieniędzy. Darrin ma kilka opcji branżowych, takich jak publikacje skierowane do dyrektorów ds. Informacji (CIO) i specjalistów ds. Sieci IT. Są one zwykle bardziej nowatorskie niż poradniki i często polegają na recenzjach produktów. Darrin może stworzyć "recenzenta produktu" jako część swojej osobistej marki i przeglądać różne produkty i usługi. To zrobi dwie rzeczy: 1) skonfiguruje go jako kogoś, kto jest zawsze przyszłościowy i chętny do wypróbowania nowych pomysłów i produktów, oraz 2) podłącza go do wersji beta oprogramowania i sprzętu. Będzie wiedział, co spadnie na szczupaki na kilka miesięcy przed ogólną społecznością IT. Więc jeśli nie pisze tego rodzaju artykułów do druku, może napisać je na swoim blogu i zdobyć popularność w tej części swojej marki. Rezultatem jest to, że przy mniej niż dwukrotnym wysiłku, otrzymuje dwukrotnie większą korzyść.